- Budynek SQUARE ul. Partyzantów 46/406 81-423 Gdynia IV Piętro
- +48 536 576 100
- biuro@rta.legal
Kary umowne
Kary umowne
Kary umowne – święty Graal umów cywilnoprawnych w profesjonalnym obrocie. Biały Power Rangers (chyba biały był najsilniejszy?) metod zabezpieczenia ewentualnego niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.
Jedni się ich boją jak ognia, inni z namaszczeniem próbują uwzględnić w każdej umowie. Zależy to oczywiście od tego, na czyją rzecz w danej sytuacji taka kara została zastrzeżona.
Jednak kara umowna, jakkolwiek może być bardzo skutecznym instrumentem dochodzenia swoich praw i bardzo ułatwić życie – to jest jednak zdradliwą bestią i bardzo łatwo ją zastrzegając popełnić błąd, który zniweczy całkowicie nasze wysiłki w zabezpieczeniu swoich interesów.
Oczywiście, najlepszym rozwiązaniem, żeby uniknąć problemów jest zgłosić się do prawnika doświadczonego w prawie kontraktowym (np. do kogoś z Rasmus Tachasiuk Adwokaci ), ale jeśli lubicie ryzyko, a wasze hobby to nurkowanie z rekinami – poniżej kilka wskazówek, które może pomogą Ci wyjść z tego cało:
Tylko zastrzeżona dla świadczenia niepieniężnego
Pamiętaj, że kara umowna może być zastrzeżona tylko i wyłącznie dla świadczenia niepieniężnego. Jeśli ktoś ma zapłacić określoną sumę pieniędzy to nie można zastrzec, że w razie niewykonania tego obowiązku zapłaci dodatkowo karę umowną.
Odpowiednikiem kary umownej dla świadczeń pieniężnych są odsetki. Jest to o tyle istotne, że w PL mamy odsetki maksymalne – co do zasady nie mamy natomiast maksymalnych kar umownych.
Także pamiętaj – jeśli zobowiązanie polega na zapłacie pieniędzy – kary umownej nie stosujemy, a zamiast tego mamy odsetki.
Tylko konkretnie oznaczona co do wysokości
Tutaj pojawia się najwięcej problemów! Prawo wymaga, żeby zastrzeżenie kary umownej było konkretne (oznaczone) odnośnie jej wysokości. Wydaje się proste, ale nie zawsze. Problem ten zademonstruję na kilku poniższych przykładach oznaczenia kary.
Kara umowna może zostać określona w sposób najprostszy, np.:
„W przypadku niewykonania przez wykonawcę dzieła w terminie określonym w umowie, będzie on zobowiązany do zapłaty na rzecz zamawiającego kwoty 10.000 złotych tytułem kary umownej.”
Można jednak karę umowną określić w sposób narastający, tj. np.:
„W przypadku niewykonania przez wykonawcę dzieła w terminie określonym w umowie, będzie on zobowiązany do zapłaty na rzecz zamawiającego kwoty 100 zł za każdy dzień zwłoki.”
(UWAGA – na temat opóźnienia i zwłoki będzie inny artykuł).
Zwróć proszę uwagę, że w tym drugim przykładzie – ostateczna wysokość kary nie jest znana bo będzie ona narastać aż do wykonania zobowiązania, a do tego czasu naliczane będzie 100 złotych dziennie na rzecz wykonawcy, który jest w zwłoce ze spełnieniem swojego świadczenia. Jest to bardzo ważne i zaraz do tego wrócimy.
W tych dwóch przykładach powyżej mieliśmy karę umowną zastrzeżoną w określonej kwocie pieniężnej (jednorazowo lub powtarzającą się). Kara umowna może jednak być zastrzeżona też jednak w inny sposób, uzależniając jej wysokość od jakiś czynników:
„W przypadku niewykonania przez wykonawcę dzieła w terminie określonym w umowie, będzie on zobowiązany do zapłaty na rzecz zamawiającego kwoty odpowiadającej 10% należnego mu wynagrodzenia netto określonego w umowie.”
lub
„W przypadku niewykonania przez wykonawcę dzieła w terminie określonym w umowie, będzie on zobowiązany do zapłaty na rzecz zamawiającego kwoty odpowiadającej 0,1% należnego mu wynagrodzenia netto określonego w umowie, za każdy dzień zwłoki.”
Mamy więc sytuację analogiczną jak w dwóch pierwszych przykładach, ale tym razem nie wskazujemy konkretnej kwoty tylko odnosimy się do jakiegoś miernika jej wysokości.
Zobrazuję to fragmentem orzeczenia:
„Strony umowy korzystają ze swobody w oznaczeniu sumy stanowiącej karę umowną (art. 353(1) k.c.), ich ustalenia muszą być jednak na tyle precyzyjne, aby umożliwiały obiektywne jej oznaczenie, a naruszenie tej zasady będzie skutkować sankcją nieważności tego zastrzeżenia umownego (art. 58 § 3 k.c.). Strony nie mogą zatem przyjąć konstrukcji prawnej zakładającej ustalenie w przyszłości podstawy naliczania kary umownej. Nie spełnia wymogu oznaczoności kary określenie jej przez odwołanie się nie do stałego lecz ocennego miernika wartości. Oznaczenie to nie musi jednak polegać na sztywnym określeniu sumy pieniężnej stanowiącej karę umowną, lecz może nastąpić pośrednio przez wskazanie podstaw jej określenia w taki sposób, by zarówno strony umowy, jak i sąd rozpoznający spór między nimi byli w stanie obliczyć wysokość kary umownej. Kara umowna powinna być zatem możliwa do wyliczenia już w momencie zawarcia umowy, a jej wysokość nie powinna wymagać dowodzenia. Strony mogą zatem zastrzec karę umowną odpowiadającą ułamkowi lub wielokrotności określonej kwoty bazowej np. wartości świadczenia głównego.”
I teraz uwaga – zwróć jeszcze raz uwagę, że w tych przykładach, gdzie kara umowna zwiększa się wraz ze zwłoką – może to mieć miejsce w nieskończoność. Można więc uznać, że nie ma maksymalnej kwoty kary umownej bo ona również będzie się w nieskończoność powiększać!
Tak zastrzeżona kara umowna jest bardzo ryzykowna! Narażamy się bowiem na zarzut, że nie została ona skonstruowana prawidłowa, albowiem nie jest konkretnie oznaczona co do wysokości (bo może rosnąć w nieskończoność).
W orzecznictwie znajdziemy stanowiska zarówno takie, które mówią, że nie trzeba takiego terminu zastrzegać:
„Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym skargę stoi na stanowisku, że dopuszczalne jest zastrzeganie kar umownych za zwłokę w spełnieniu świadczenia niepieniężnego w postaci ułamka (procentu) wartości świadczenia za każdą jednostkę czasu zwłoki, bez określenia z góry maksymalnej kwoty takiej kary umownej.”
Jak i takie, zgodnie z którymi konieczne jest określenie końca naliczania kary:
Nie określenie w umowie końcowego terminu naliczania kar umownych ani ich kwoty maksymalnej, prowadzi do obciążenia zobowiązanego tym świadczeniem w nieokreślonym czasie, a więc w istocie tworzy zobowiązanie wieczne, niekończące się. Takie ukształtowanie zobowiązania zapłaty kary umownej, nie spełnia należącego do jego istoty wynikającego z art. 483 § 1 k.c. wymagania określenia sumy pieniężnej podlegającej zapłacie w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania niepieniężnego. Wymóg ten jest spełniony, gdy strony z góry określają wysokość kary umownej, albo gdy w treści umowy wskazują podstawy do definitywnego określenia jej wysokości.
Wniosek jest prosty, zwłaszcza jeśli decydujesz się na konstruowanie takiej kary bez pomocy prawnika – wskaż w umowie maksymalną wysokość kary umownej, np.:
„Kara umowna nie może przewyższyć wysokości ustalonego w umowie wynagrodzenia.”
Tylko w rozsądnej wysokości
Kara umowna ma zabezpieczać interesy strony, dla której została zastrzeżona, nie może jednak prowadzić do jej wzbogacenia. I ponownie, myślę, że problem ten najlepiej obrazuje poniższy fragment orzeczenia sądu:
„Jakkolwiek celem zastrzeżenia kary umownej jest wywarcie na dłużniku presji, żeby wykonał on swoje zobowiązanie w sposób należyty – przez co kara umowna powinna mieć wymiar dolegliwości o realnym charakterze – to jednak nie może ona prowadzić do nieuzasadnionego wzbogacenia wierzyciela. Dokonując oceny wysokości zastrzeżonej kary umownej pod tym kątem należy zatem zweryfikować, czy nie dochodzi do nieusprawiedliwionej okolicznościami sprawy dysproporcji między wysokością kary umownej a godną ochroną interesu wierzyciela.”
Jest tego więcej
Kary umowne to temat bardzo rozległy, ale mam nadzieję, że powyższe uwagi pozwolą uniknąć najpopularniejszych błędów i będą wskazówką w jaki sposób konstruować kary umowne, tak by były ważne!
Pamiętaj też o takich kwestiach jak:
NAPISZ DO NAS, ABY BEZPŁATNIE SKONSULTOWAĆ SWÓJ PROBLEM
Uzupełnij formularz kontaktowy i daj nam znać jaki masz problem, a my odezwiemy się do Ciebie i ustalimy, czy możemy Ci pomóc.
Po wypełnieniu formularza skontaktujemy się w przeciągu 24 h i umówimy termin 15 minutowej, darmowej konsultacji telefonicznej, w trakcie której będziesz mieć możliwość omówienia swojego problemu z jednym z naszych adwokatów.
DZIĘKUJEMY ZA PRZESŁANIE ZAPYTANIA